Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ford Mustang 2024. Premiera podczas 60-lecia modelu

Kamil Rogala
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta.
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta. Ford
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta.

Spis treści

Pod maską 5-litrowe V8. Tylko i wyłącznie!

To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta. Ford

Zacznijmy od tego, co najważniejsze w tym aucie. Pod maską pojawi się poprawiona i udoskonalona jednostka 5.0 V8. To już czwarta generacja tego silnika i mam nadzieję, że nie ostatnia. Co ciekawe, na rynku europejskim nie będzie żadnej alternatywy pokroju mniejszej, czterocylindrowej jednostki. Jedni są z tego zadowoleni, inni trochę kręcą nosem, ale jedno jest pewne – taka jednostka napędowa idealnie pasuje do charakteru auta. W historii modelu było kilka wzlotów i upadków, pojawiały się różne jednostki napędowe, również na skutek kryzysu paliwowego, ale V8, to V8. Szczególnie teraz, gdy wiele aut noszących status kultowych, traci kolejne cylindry (albo całe silniki spalinowe) na rzecz elektryfikacji.

W najnowszej odsłonie silnik 5.0 V8 Coyote generuje 448 KM (lub 453 KM w odmianie Dark Horse). Nie jest to jakiś drastyczny wzrost mocy względem poprzednika, ale zagorzali fani modelu i miłośnicy tuningu doskonale wiedzą, jak wykrzesać z tej jednostki o wiele wyższe wartości. Poza tym zmiany w czwartej generacji jednostki nie są wcale kosmetyczne, bowiem zmodyfikowano wiele elementów. Najnowszy Mustang GT został wyposażony w innowacyjny układ dolotowy, który charakteryzuje się podwójnym kolektorem oraz podwójnym korpusem przepustnicy. Dzięki temu rozwiązaniu, możliwe jest zminimalizowanie strat indukcyjnych oraz zwiększenie przepływu powietrza, co bezpośrednio przekłada się na wzrost mocy silnika oraz prędkość reakcji. W sytuacji, gdy silnik pracuje na niskich obrotach, aktywny jest tylko jeden kanał przepustnicy, co gwarantuje utrzymanie optymalnej efektywności. Drugi kanał zostaje otwarty automatycznie przy wyższych obrotach, co jest kluczowe dla osiągnięcia maksymalnej mocy. Połączenie technologii wysokociśnieniowego wtrysku bezpośredniego paliwa z niskociśnieniowym wtryskiem do kolektora pozwala na zachowanie wysokiego momentu obrotowego na niskich obrotach oraz zwiększenie mocy na wysokich obrotach.
Czwarta generacja silnika V8 wykorzystuje także stalowy kuty wał korbowy, który został dodatkowo pokryty powłoką polimerową. Powłoka ta redukuje tarcie i zwiększa trwałość silnika. Ponadto, silnik posiada korbowody wykonane z kutej stali spiekanej, które zapewniają niezawodność nawet przy bardzo wysokich obrotach. Nowe wałki rozrządu, zaprojektowane zarówno dla zaworów dolotowych, jak i wylotowych, są przystosowane do pracy z zaworami o większej średnicy. System Ti-VCT zmiennych faz rozrządu gwarantuje, że silnik osiąga znaczący przyrost mocy w całym zakresie prędkości obrotowych.

Wygląd z nawiązaniem do tradycji, ale i europejską nutą

To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta. Ford

Wygląd nowego Mustanga nie jest tajemnicą. Zdjęcia i filmy krążą w sieci już od dawna, ale opinie już od jakiegoś czasu się powtarzają. Siódma generacja oczywiście nawiązuje do tradycji, mamy charakterystyczne elementy, ale w wielu miejscach można zauważyć cechy europejskich coupe. Sylwetka jest muskularna, nadwozie szerokie i z mocno podkreślonymi nadkolami, ale całość zyskała nieco lekkości. Usłyszałem nawet, że gdy spojrzymy na auto pod pewnym kątem, można nawet zauważyć co nieco włoskiej finezji. Być może to lekka przesada, ale coś w tym jest. Po raz pierwszy każda z wersji nowej linii Mustanga ma własny, odróżniający ją front. Mustang GT charakteryzuje się większymi otworami w osłonie chłodnicy, które zostały zaprojektowane z myślą o zwiększeniu przepływu powietrza. Parametry aerodynamiczne samochodu zyskały dzięki dodaniu nowych otworów wentylacyjnych na masce i przeprojektowaniu przedniego splittera. Warto zwrócić uwagę na przednie światła, które są wąskie, smukłe i skryte pod ogromną maską. Sygnatura LED jest prosta, ale wystarczająco charakterystyczna. Również z tyłu nietrudno rozpoznać nowego Mustanga. Naturalnie do wyboru są dwie wersje nadwoziowe – zamknięta Fastback oraz Convertible z rozkładanym miękkim dachem.

Specjalna wersja Dark Horse dla najbardziej wymagających

To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta. Ford

Zapewne na początku wielu klientów sięgnie po topową odmianę Dark Horse, która jest swego rodzaju kulminacją osiągów w serii Mustangów, stanowiąc jednocześnie platformę dla różnorodnych dyscyplin sportów motorowych. Zdaniem producenta to świetna baza do dalszych modyfikacji. Model ten dysponuje specjalnie dostrojoną wersją silnika V8 czwartej generacji, która dzięki nowym wałkom rozrządu i tuningowi, osiąga imponujące parametry – moc maksymalną 453 KM i moment obrotowy 540 Nm.

Mustang Dark Horse standardowo wyposażony jest w sześciobiegową manualną skrzynię biegów TREMEC z tytanowym uchwytem dźwigni zmiany biegów, wyprodukowanym metodą druku 3D lub w 10-biegową automatyczną skrzynię biegów Forda z łopatkami przy kierownicy. Funkcja Flat-shift umożliwia zmianę biegów bez konieczności zwalniania pedału gazu, co skraca czas powrotu pełnej mocy na koła. W standardowym wyposażeniu znajduje się również Pakiet Performance, który zawiera elementy takie jak dodatkowa chłodnica oleju silnikowego, chłodnica oleju przekładniowego, specjalna chłodnica silnika oraz wydajniejsze wentylatory chłodzące. Mechanizm różnicowy Torsen i elektroniczny hamulec sportowo-parkingowy wspomagają trakcję i dają mnóstwo zabawy na torze. Pakiet Performance obejmuje także tuning podwozia, w tym większy tylny drążek stabilizatora, wzmocnione amortyzatory, sześciotłoczkowe zaciski Brembo, rozpórki oraz opony Pirelli P Zero PZ4. Zawieszenie MagneRide dostosowane do tego modelu jest niezbędne dla osiągnięcia najlepszych właściwości na drodze i torze.

Mustang Dark Horse wyróżnia się także unikalnymi elementami wizualnymi, które podkreślają jego sportowy charakter. Wśród nich znajdują się grafika z efektem cienia, przyciemnione reflektory LED, błyszczący czarny grill, dolne listwy boczne, tylny spojler, dyfuzor i przyciemnione końcówki wydechowe. Nowe logo Dark Horse zastępuje tradycyjne emblematy Mustanga, a unikatowy emblemat zdobi deskę rozdzielczą i wyświetlacze. Każdy egzemplarz posiada indywidualny numer identyfikacyjny. Lakier metaliczny Blue Ember nadaje Mustangowi Dark Horse wyjątkowego wyglądu, a opcjonalny pakiet stylizacyjny oferuje dodatkowe elementy graficzne oraz zaciski hamulcowe Brembo w kolorze Nitrous Blue.

We wnętrzu mnóstwo nowych technologii

To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta. Ford

Nowy Mustang to również zupełnie nowe wnętrze. Co prawda starano się zachować klimat tamtych lat, ale duże ekrany i ograniczone elementy sterowania tj. przyciski i pokrętła wyraźnie wskazują, że mamy do czynienia z nowoczesnym autem naszpikowanym aktualnymi technologiami. Fakt, tradycyjny układ z dwoma wzniesieniami na desce rozdzielczej ustąpił miejsca dużemu panelowi z dwoma ekranami, ale w wielu miejscach mamy klasyczne kształty i odrobinę staromodne linie. Nowa kierownica Mustanga, o grubszym profilu i spłaszczonym dolnym segmencie, kryje za sobą zaawansowany cyfrowy panel instrumentów o wielkości 12,4 cala. Panel ten oferuje dynamicznie zmieniającą się grafikę w zależności od wybranego trybu jazdy, a jego wyświetlacze są w pełni konfigurowalne, aby odpowiadać indywidualnym upodobaniom kierowcy. Wirtualny zestaw zegarów łączy się z 13,2-calowym ekranem centralnej konsoli wyposażonym w system SYNC 4, który jest skierowany w stronę kierowcy. Najnowszy system informacyjno-rozrywkowy Forda SYNC 4 pozwala na bezprzewodowe skomunikowanie smartfona za pośrednictwem Apple CarPlay i Android Auto. Ciekawostka - ponad kokpitem zamontowano gniazda USB, które pozwalają wygodnie podłączyć kamery rejestrujące przejazd, co eliminuje konieczność przeciągania w tym miejscu przewodów zasilania.

Podsumowanie

To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni
To już 60 lat budowania legendy Mustanga. Gdy w 1964 roku światło dzienne ujrzała pierwsza generacja, każdy był nią zachwycony, ale chyba tylko nieliczni przewidywali aż tak długą historię. Po 60 latach pojawiła się siódma generacja. Nowoczesna, mocna, naszpikowana gadżetami i… mocno europejska. Byliśmy na zlocie Mustangów, gdzie odbyła się polska premiera tego kultowego auta. Ford

Nowy Mustang jest już w sprzedaży w Polsce w cenie od 303 500 złotych. Za wersję Convertible zapłacimy co najmniej 323 500 złotych, a topowa wersja Dark Horse z automatyczną 10-stopniową przekładnią kosztuje już 373 500 złotych. To sporo, ale to wciąż najbardziej dostępne i nie okłamujmy się, po prostu fajne i dające mnóstwo frajdy V8 na rynku. Z niecierpliwością czekamy na pierwsze jazdy i test Mustanga, aby przekazać Wam jak w praktyce spisują się wszystkie nowinki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ford Mustang 2024. Premiera podczas 60-lecia modelu - Motofakty

Wróć na jozefow.naszemiasto.pl Nasze Miasto